Do tego stopnia, że w najbliższej przyszłości zamierzam kupić ceramiczną formę.
Tarta powstała dzięki uprzejmości mojej przyjaciółki, która była taka miła i pożyczyła mi formę :*
Składniki na ciasto:
- 260 gram mąki
- 150 gram margaryny
- 1 jajko
- łyżka jogurtu naturalnego
- 1/3 szklanki cukru pudru
Składniki na masę:
- opakowanie serka mascarpone (250 gram)
- 250 gram śmietanki 30%
- pół szklanki cukru pudru
- borówki
Sposób przygotowania:
Z podanych składników ugniatamy ciasto, owijamy folią i wkładamy na 15 min do zamrażalki. . Następnie zmrożone ciasto wkładamy do formy i nakłuwamy widelcem. Pieczemy około 20 minut w temperaturze 180 stopni. Odstawiamy do ostygnięcia.
W tym czasie przygotowujemy masę. Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, pod koniec ubijania dodajemy serek mascarpone - całość miksujemy. Powstały krem kładziemy na przestudzone ciasto. Górę dekorujemy borówkami amerykańskimi. Gotową tartę wkładamy na godzinę do lodówki.
Wygląda smacznie :-)
OdpowiedzUsuńSmakuje Mi :) Kiedy nastepna ??
OdpowiedzUsuńZjadałbym takie ciacho <3
OdpowiedzUsuńwenooo. Jak przyjade to mi takie zrobisz! A mogę dać coś innego niż mascarpone? I jakis zamiennik amrgryny:P koniecznie
OdpowiedzUsuń