wtorek, 16 lipca 2013

Pica

        Danie dnia: szklanka moczu z kotletem z wełny. 

 Tytuł dzisiejszego posta jest na pewno dla wielu z Was bardzo intrygujący, ale taka właśnie jest choroba, którą chciałam Wam opisać.

 PICA bo to o niej właśnie mowa, nazywana także łaknieniem spaczonym, polega na spożywaniu przedmiotów, które nie są żywnością jak np. węgiel, kreda oraz nieprzetworzonych składników żywności jak surowe ziemniaki. Nazwa tej choroby pochodzi od łacińskiego wyrazu, który oznacza srokę, która potrafi  zjeść wszystko.
U osób, u których diagnozuje się picę, wcześniej wyklucza się schizofrenię i autyzm. Zaburzenie to spotykane jest w każdej grupie wiekowej, przy czym najczęściej u małych dzieci i ciężarnych kobiet. Przyczyny pici nie są znane, niektórzy uważają, że może mieć to związek z niedoborem pewnych składników mineralnych w organizmie.

Możemy wyróżnić m.in.:
Autokanibalizm – zjadanie własnego ciała
Trichofagia - zjadanie włosów.
Ksylofagia- zjadanie drewna
Mukofagia - zjadanie własnych wysuszonych wydzielin z nosa.

Jeżeli u kogoś z Was albo waszej rodziny, znajomych zdiagnozowano Picę i chciałby podzielić się swoim doświadczeniem bardzo proszę o komentarze. 


3 komentarze:

  1. Obawaim się, że Pica powoli dopada nas wszystkich. A to dlatego, że w żywności coraz więcej jest składników nieorganicznych, czyli niejadalnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy obgryzanie pazurów to autokanibalizm :D

    OdpowiedzUsuń